Czy rodzice mają wpływ na gotowość szkolną dziecka?

Obecnie trwają wakacje, wielu rodziców zadaje sobie pytanie czy, aby dobrze zrobiłam, zrobiłem zapisując swoje dziecko do szkoły? Wychodząc na przeciw wielu wątpliwościom rodziców, musimy najpierw zastanowić się na tym co możemy zrobić, aby dziecko było gotowe do nauki szkolnej. Bo to w dużej mierze zależy od nas rodziców!

Czas wakacji może być czasem gdy nasze dziecko wspierane przez nas, doceniane i pobudzane do rozwoju, będzie przygotowane do rozpoczęcia nauki w nowym miejscu, jakim dla dziecka jest szkoła.

My rodzice jesteśmy pierwszymi nauczycielami naszego dziecka, dlatego nasz wkład, zaangażowanie w rozwój naszej pociechy jest bardzo ważny! Co zatem mamy robić?

Pobudzać dziecko do kreatywności, poświęcić czas na rozwijanie zainteresowań, a przede wszystkim na zabawę z naszą pociechą, poznanie jej i stworzenie warunków do rozwoju, nie tylko tych materialnych!

Nie chodzi o to aby dziecko wysyłać na kolejne zajęcia dodatkowe, chodzi o czas dany naszemu dziecku!

Wystarczy niewiele, wspólne zabawy w domu i na świeżym powietrzu, np. rysowanie, czytanie, granie w gry planszowe, malowanie farbami, gotowanie i przygotowywanie wspólnych posiłków, spacery, wycieczki do lasu, aktywność ruchowa z dzieckiem i codzienna nauka „życia” poprzez zabawę i obowiązki domowe. Podam prosty przykład: Usprawnianie motoryki ręki piszącej poprzez lepienie pierogów z dzieckiem, wałkowanie, mieszanie… rączki naszego dziecka pracują, jest szczęśliwe, że coś robi innego, no i jeszcze z bliskimi, a potem smakuje swoje dzieło… same korzyści! Mamy malucha aktywnego, twórczego, radosnego…. 🙂 mamy też brudną kuchnie, ale pamiętajcie to nie jest najważniejsze! Jest takie powiedzenie: „Dzieci brudne to dzieci szczęśliwe!”, a w nim jest dużo prawdy.

Warto pamiętać, że w tym wieku nauka dziecka powinna opierać się na wielozmysłowym poznawaniu. Niezbędne są sprawnie funkcjonujące zmysły: dotyk, słuch, wzrok, węch, smak.
My jako rodzice musimy zaobserwować, który zmysł jest dla dziecka najistotniejszy, a z którego nie korzysta. Nadwrażliwość lub też niewystarczająca wrażliwość zmysłowa jest często przeszkodą w przystosowaniu się do warunków szkolnych oraz nabywaniu nowych umiejętności.

W procesie wspierania dziecka w tym okresie istotne jest także stymulowanie ciekawości poznawczej, zabieranie dziecka w ciekawe miejsca np. do zoo, na wystawę, do teatru, muzeum.
Odkrywanie i docieranie do rzeczy nowych sprawia dzieciom wiele radości.

Dzieci potrzebują uwagi dorosłych, doceniania i pochwalenia ich wysiłku, zaangażowania i pomysłowości. W praktyce najważniejsze wsparcie dla dziecka stanowi nasza rodzicielska miłość, obecność na co dzień, bliski kontakt z dzieckiem.
Dlatego pamiętajmy aby chwalić i doceniać najdrobniejsze osiągnięcia naszego dziecka. Wykazywać uznanie dla jego wysiłku, jaki wkłada w swoją najmniejszą pracę.:-)

Wierzę, że my rodzice kierując się sercem, mądrym rozumem zrobimy wszystko aby nasze dziecko było gotowe na nowe wyzwanie. Chciałabym abyście wiedzieli, że nasze obawy czasem są niepotrzebne.

Mój syn również idzie do szkoły, jako matka mam wiele obaw, nieraz zastanawiam się, czy to dobrze?, czy moje dziecko da sobie radę? Wówczas odpowiadam sobie, TAK da radę, jest mądre, ma dobry kontakt z rodzicami, a my rodzice będziemy zawsze wsparciem dla naszej pociechy. Zawsze każda zmiana wnosi wiele obaw,  nieraz nawet lęk. Jednak zmiany przynoszą również wiele dobrego! Nasze dziecko również się zmienia. Ważne aby rodzice wspierali dziecko, rozmawiali z dzieckiem, dawali czas na zadawanie pytań… Czas wakacji może być cudownym czasem przygotowania dziecka na nowe przygody, oraz siebie nas rodziców na zmiany.  W końcu już z przedszkolaka, dziecko staje się uczniem.

zajęcia dla dzieci